Józef Panasiuk – grawer, współbudowniczy zegara na Zamku Królewskim w Warszawie

W marcu 1972 roku wykonania nowego zegara na „odbudowywanym z niczego” Zamku Królewskim w Warszawie, podjął się Zespół Budowy Zegara przy Cechu Złotników, Zegarmistrzów, Optyków, Grawerów i Brązowników miasta stołecznego Warszawy. Zwieńczeniem prac Zespołu był działający od 19 lipca 1974 roku kompletnie nowy zegar, składający się z mechanicznego mechanizmu, tarcz ze wskazówkami, oraz dzwonów. 

Jubileusz budowy zegara na Zamku Królewskim w Warszawie. Zespół Budowy Zegara

Przedstawiany w niniejszym opracowaniu Józef Panasiuk był członkiem Zespołu Budowy Zegara przy Cechu Złotników, Zegarmistrzów, Optyków, Grawerów i Brązowników miasta stołecznego Warszawy.
Co oczywiste, jego nazwisko figuruje na tablicy upamiętniającej członków Zespołu Budowy Zegara znajdującej się w pomieszczeniu wieży Zamku Królewskiego, gdzie swoje miejsce ma mechanizm zegara.

Mechanizm zegara i Zespół Budowy Zegara

Józefa Panasiuka niestety nie znajdziemy na pamiątkowym zdjęciu, które zostało wykonane w cechowym Muzeum Rzemiosł Artystycznych i Precyzyjnych, w którym od pierwszych dni lipca 1974 roku był prezentowany mechanizm zegara. Dnia 6. lipca został on uroczyście przetransportowany na Plac Zamkowy i tego samego dnia powędrował na Wieżę Zygmuntowską Zamku Królewskiego w Warszawie.

Mistrzowie Rękodzieła

Życiorys Józefa Panasiuka przygotowany przez panią Krystynę Marszałek znalazł się na łamach książki  „Mistrzowie rękodzieła”, przygotowaną przez Ogólnopolski Cech Rzemieślników Artystów w Warszawie i wydaną przez Bis-Press, w Warszawie w roku 1995.
Zawarty na jej łamach życiorys kolegi z Zespołu Budowy Zegara na Zamku Królewskim w Warszawie wygląda następująco:

Panasiuk Józef grawerstwo
ul. Nowy Świat 43
00-042 Warszawa Pracownię prowadzi: Piotr Panasiuk

Mówiono o nim, że miał diamentowe ręce. A on sam podkreślał, że w jego rękach jest chleb dla całej rodziny. Ręce i oczy to podstawowe instrumenty pracy grawera, którymi posługuje się on w całym procesie tworzenia i o które musi dbać w sposób szczególny, bo żadna maszyna mu ich nie zastąpi.

Miał wyjątkowy talent do rysowania, tworzenia projektów, grawerowania we wszystkich metalach, a w szczególności w srebrze i w złocie. Pisał także wiersze. Praca była dla niego wszystkim. Nigdy nie miał wolnego czasu. Pozostawił po sobie dzieła wyróżniające się starannym i precyzyjnym grawerstwem i jemu tylko właściwym sposobem nałożenia emalii. Wyszkolił około 20 uczniów, którzy są dziś znakomitymi artystami. Stworzona przez niego pracownia w Warszawie przy ulicy Nowy Świat 43, do której zaprojektował meble i narzędzia, zachowała swój styl, odwiedzana jest przez klientów z kraju i z zagranicy a stanowi prawdziwe muzeum sztuki brązowniczej ze starymi maszynami i ponad 20 tysiącami matryc wzorów opracowanych i wykonanych przez mistrza. Ma ona charakter swoistego archiwum, w którym matryce, jak dokumenty, są przechowywane i konserwowane.

Józef Panasiuk - współbudowniczy zegara na Zamku Królewskim w Warszawie

Urodził się 15 września 1907 roku w Droblinie w województwie bialskopodlaskim. Zmarł 22 kwietnia 1992 roku w Warszawie.

Skończył szkołę rzemiosł prowadzoną przez Muzeum Rzemiosł i Sztuki Stosowanej przy ulicy Chmielnej 52 w Warszawie. Zawodu uczył się, praktykował i pracował w jednej z największych w okresie międzywojennym polskich fabryk wyrobów srebrnych, brązowych i platerowanych „Fraget” założonej w Warszawie w 1824 roku. Bardzo wcześnie otrzymał prawo wykonywania samodzielnych prac i szkolenia uczniów. Grawerował m.in. rodowe herby na srebrnej zastawie stołowej na zamówienie hrabiowskiej rodziny Potockich.

W 1934 roku założył przy ulicy Mazowieckiej 10 w Warszawie własną pracownię, która grawerowała w stali, srebrze i w złocie herby i monogramy na sztućcach, tacach, sygnetach, papierośnicach, puderniczkach, nożach do papieru. Jako jedna z czterech pracowni w Warszawie (Panasiuk, Knedler, Michrowski i Nagalski) wykonywała odznaki pułkowe. Robiła też pieczęcie państwowe i prywatne oraz matryce do suchych wycisków na papierach firmowych, których wykonanie wymagało dużej zręczności. W pracowni mistrza powstawały ponad- to dewocjonalia, a m. in. ryngrafy grawerowane i emaliowane.

W czasie okupacji hitlerowskiej związany był z ruchem oporu. Jego pracownia dostarczała orzełków i odznak bojowych oddziałom armii pod- ziemnej. Orzełek jego roboty nosili na czapkach żołnierze Armii Ludowej. Podrobione w jego pracowni stemple niemieckich instytucji były wykorzystywane przy produkcji fałszywych dokumentów.

Wykonana przez niego w 1941 roku praca, na podstawie której otrzymał kwalifikacje mistrzowskie, stanowiła świadectwo jego patriotyzmu, odwagi i umiejętności zawodowych. W środku srebrnej plakiety umieszczona została warszawska Syrenka wykonana z emalii. Otaczało ją dwadzieścia wygrawerowanych w srebrze zabytkowych obiektów Warszawy, a m. in. pomniki Kopernika i Mickiewicza Zamek Królewski, przed spaleniem go przez hitlerowców, z kolumną Zygmunta na pierwszym planie, Belweder, kościół świętego Krzyża i katedra warszawska.

Po Powstaniu Warszawskim przebywał w niemieckim obozie. Po wojnie odbudował pracownię przy ulicy Mazowieckiej 10 i wykonywał w niej prace grawerskie, odznaczenia, odznaki i dewocjonalia. Od 1950 roku jego Artystyczna Pracownia Grawerska mieści się przy ulicy Nowy Świat 43 w Warszawie i należy do najbardziej znanych pracowni w kraju. W niej powstała większość odznaczeń państwowych, odznak i znaczków organizacyjnych partii politycznych, organizacji społecznych, kulturalnych i sportowych, odznak bojowych i regionalnych, znaków firmowych instytucji świeckich i kościelnych. Z wielkim talentem wykonywał projekty. Specjalizował się w sztuce emalierskiej. Jego prace wyróżniają się kunsztem w doborze emalii. Przykładem tego może być plakieta poświęcona Chopinowi. Na srebrnej blasze z modelem głowy Chopina znajduje się barwna wiązanka kwiatów ułożona z różnokolorowych emalii a poniżej miniaturowa klawiatura fortepianowa zrobiona z kości słoniowej i emalii. Plakietę wieńczą wygrawerowane w srebrze obiekty zabytkowe związane z tematyką chopinowską: dworek w Żelazowej Woli, Pałac Ostrogskich na Okólniku, gdzie mieści się Towarzystwo Chopinowskie i gmach Filharmonii Narodowej.

Wykonał wiele tablic pamiątkowych, które znajdują się w kraju i zagranicą. Dokonał renowacji płaszcza na posągu na katedrze gdańskiej. W jego pracowni powstały promienie i maska do tarczy zegara na wieży Zamku Królewskiego w Warszawie oraz głowica do sztandaru Cechu Szklarzy. Wiele jego prac wręczono jako upominki Janowi Pawłowi II podczas jego pierwszej wędrówki papieskiej po Polsce.

Brał udział w krajowych i zagranicznych wystawach rzemiosła artystycznego, m. in. w Dreźnie i w Monachium. Otrzymał złote i srebrne medale oraz wyróżnienia za kunszt wykonania i wartości artystyczne swoich prac. Odznaczony został Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Złotym Krzyżem Zasługi i odznaczeniami rzemieślniczymi. Minister Kultury i Sztuki nadał mu w 1985 roku honorowy tytuł mistrza rzemiosła artystycznego.

Po śmierci mistrza pracownię prowadziła jego żona, Julia Panasiuk, która zmarła 16 stycznia 1994 roku.

Kolejnym sukcesorem został syn, Piotr Panasiuk, urodzony 24 czerwca 1955 roku w Warszawie, czeladnik w grawerskim zawodzie, który zdobywał kwalifikacje w warsztacie ojca. Prowadzi pracownię wspólnie z bratem, Jerzym Panasiukiem, muzykiem z zawodu, urodzonym 3 lutego 1950 roku w Warszawie. Brat najstarszy, Andrzej Panasiuk ma własną pracownię grawerską przy ulicy Świętojańskiej 8 w Warszawie.

Uzdolnienia rysunkowe wykazuje starszy syn Piotra, Paweł Panasiuk, o którym mówi się w rodzinie, że ma rękę po dziadku.

W grawerstwie – zapewnia Piotr Panasiuk wszystko opiera się na rysunku: projektowanie, sztychowanie, grawerowanie, matryce, liternictwo. Zasadę tę wpoił nam ojciec. Staramy się kierować nią w naszej pracy korzystając z jego wzorów i doświadczeń”. Może dlatego właśnie Piotr Panasiuk zajął się dodatkowo modną dziś specjalnością projektowania i wykonywania reklam wizualnych w brązie a jego prace są na gmachach Uniwersytetu Warszawskiego, Politechniki Warszawskiej, Banku Handlowego SA, Business Center Club i na sklepach Bliklego.

Józef Panasiuk - współbudowniczy zegara na Zamku Królewskim w Warszawie

Poza wskazanym życiorysem, trzeba nadmienić, że Józef Panasiuk pojawił się także na cechowym zdjęciu grupowym z około roku 1947 opublikowanym w książce: „Przemijający świat rzemiosła” Jerzego Miecznika.

Wiadomo, że dla tarcz zegarowych Józef Panasiuk wykonywał promienie słoneczek, a dla tarczy od strony Dziedzińca Wielkiego (rękoma swojego syna – Piotra, zgodnie z jego przekazem) wykonał cyfry daty – 1622.

Józef Panasiuk - współbudowniczy zegara na Zamku Królewskim w Warszawie

Przy jednej z notek prasowych dotyczących wykonywanych tarcz, z czasów budowy Zamku Królewskiego, na zdjęciu znalazł się Józef Panasiuk. Tą właśnie fotkę wykorzystaliśmy do zdjęcia tytułowego naszego opracowania.

Niestety na temat naszego kolegi – Józefa Panasiuka nie udało się nam zebrać ani dodatkowych informacji, ani żadnych dodatkowych jego fotografii.

Władysław Meller